CLICK HERE FOR BLOGGER TEMPLATES AND MYSPACE LAYOUTS »

24 wrz 2012


Jak mnie tutaj dawno nie było... moja plaża zapomniana... :)
Wczorajszej nocy zdarzyła mi się dziwna sytuacja, która "chodzi mi" po głowie cały dzisiejszy dzień... Usnąłem, niestety, przy włączonym telewizorze i obudziłem się nagle około 3 w nocy. Rozejrzałem się wokół, spojrzałem w telewizor i obudziłem się na dobre... chyba na Discovery zaczynał się film o Amazonii, piękny, wspaniale zrealizowany, a obudziły mnie prawdopodobnie odgłosy dżungli na początku filmu... dziwne doznanie, jak zew tropikalnego lasu. Tęsknię za dżunglą, tym bardziej, że zrobiło się zimno. Ołowiane chmury, na które patrzę przez swoje okna w dachu, i bębniący po nich deszcz przypominają co prawda porę deszczową w tropikach, ale tylko przez szybę. TAM tak deszcz bębni po dachu przy 30 stopniach temperatury. A tutaj... cóż... będzie jeszcze chłodniej :(.
Siedzę do tej pory w mojej Ecotropicanie, za biurkiem, w wygodnym fotelu, i nie chce mi się wracać do domu. Ale trzeba się wykąpać, położyć spać... rano wrócić do Eco, nakarmić zwierzęta, ruszyć do szpitala, i czekać na tych, którym los już zapewne napisał scenariusz inny niż by się spodziewali i sobie życzyli na dzisiejszą noc i poranek.
Na szczęście z Ecotropicany do szpitala mam 5 minut drogi. Zresztą, z domu tylko 15 minut :) Gdzie te ponad godzinne przejazdy z Poznania do Gniezna, kolejne 100 km z Gniezna do Pleszewa, i kolejne 100 km do Poznania:)  

0 komentarze:

TAKIE RÓŻNE CODZIENNOŚCI...

TAKIE RÓŻNE CODZIENNOŚCI...
szybkie myśli z codziennego życia, zza kierownicy auta, z kolejki w sklepie, ze spaceru ulicami ...

MYŚLI Z HAMAKA - TAKIE RÓŻNE PRZEMYŚLENIA...

MYŚLI Z HAMAKA - TAKIE RÓŻNE PRZEMYŚLENIA...
Tutaj znajdziesz moje różne przemyślenia z chwil, kiedy akurat nic innego nie robię, tylko leżę w hamaku, na tapczanie,na trawie i myślę o różnych sprawach...